
Drogi Mikołaju! Byłam bardzo grzeczna w tym roku. No dobra, ...
Drogi Mikołaju!
Byłam bardzo grzeczna w tym roku.
No dobra, przez większość czasu.
W sumie to raz na jakiś czas...
Nieważne, sama sobie kupię prezent!
Nad pijanym śpiewa ptak zapomnienia i duszę jego zabiera.
Ceń słowa! Każde może być twoim ostatnim!
Żegnaj świecie, żegnaj przytomności, żegnaj światło, żegnaj śmierci, witaj eterze.
Wielcy poeci przemieniają w poezję najgłębsze cierpienia.
Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu.
Co nie boli, to nie życie, co nie przemija, to nie szczęście.
Nie wznieciliby powstania nawet gdyby chcieli.
Aby zaś nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień, dany mi został oścień dla ciała, wysłannik szatana, aby mnie policzkował.
Zawsze jakoś to jest, zawsze jakoś się to życie w końcu układa. Może po prostu los chce cię doświadczyć, przećwiczyć na różne sposoby, byś miała siłę udźwignąć ten ogrom szczęścia, który dla ciebie szykuje?
Nie było na świecie człowieka, którego życie nie mogłoby być dla innych przestrogą lub wzorem. Tylko od nas samych zależy, do jakiej kategorii będzie należało nasze życie.