
Może twoja historia nie zaczyna się zbyt szczęśliwie, ale przecież ...
Może twoja historia nie zaczyna się zbyt szczęśliwie, ale przecież to tylko początek. Najważniejszy jest ciąg dalszy, ten, który sam piszesz.
To grzechy przysłaniają ludziom prawdziwy świat.
Wojownik, więzień, kapłan - odwieczna trójca symbolizująca nasz strach przed życiem.
Ci, których wróg chwali, pewnie najmniej warci.
Co może być gorszego od przeżycia horroru? Patrzeć, jak mu się zaprzecza.
Doświadczenie nie jest tym, co się przytrafia. To to, co robisz z tym, co ci się przytrafia.
Kto przyjmuje dobrodziejstwo z wdzięcznością, spłaca już pierwszą ratę.
...naprawdę dobry komentarz to taki, dla którego znaleźliśmy powód, aby go nie pisać.
(...) zawsze lepiej żyć z szaleńcem, którego znasz i wiesz, czego się po nim spodziewać, niż z szaleńcem, który dopiero przestąpił próg domu wariatów.
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie. Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej? Chyba dałam radę. Chyba dałem radę. Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni. Pomogłam. Zadzwoniłem. To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność. I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne. Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
To okrutne przeznaczenie którego nie da się uniknąć...