
Na górze róże, fiołki na dole jak mi się nie ...
Na górze róże, fiołki na dole jak mi się nie chce, o ja pie*dolę. Róż jest wiele, fiolków nie mało. Czy ci się ku*wa kiedykolwiek chciało?
Życie to nie jest posiadanie dobrej ręki. Chodzi o dobrze zagrać słabą ręką.
Przepraszam za zuchwałość, nadzwyczaj cierpię z powodu zbyt dużej zawartości intelektu w moich emocjach.
Od jakiegoś czasu zauważyłam, że się duszę. Najpierw tylko we wtorki, potem
co drugi dzień, a teraz ciągle, nawet w niedzielę. Ja potrzebuję przeciągu, szerokiej skali, czynów ogromnych.
Tak i swawola niewoli jest matką.
Życie cywilizacji było dla mnie jak sen, z którego na próżno starałem, się przebudzić.
Nigdy jednak nie można poznać ludzi patrząc na ich powierzchowność.
Człowiek jest jedyną na świecie istotą świadomą bliskości swej śmierci.
Już po przysiędze przed ołtarzem mój mąż powiedział: "Ojej! Co ja zrobiłem?!
I to nie my mówimy słowa, lecz słowa nas mówią.
Co Cię obchodzi, co mówią obcy ludzie, jeśli czujesz się szczęśliwa? To Twoje życie. Tylko Ty zapłacisz za swoje błędy i tylko Ty zyskasz na swoich trafnych decyzjach. Pamiętaj o tym.