
Dzisiaj jest już inaczej. Dzisiaj ludzi za których, kiedyś poszłabyś ...
Dzisiaj jest już inaczej. Dzisiaj ludzi
za których, kiedyś poszłabyś w
ogień, mijasz obojętnie na ulicy.
Niektórzy chwalą się, że mówią to, co myślą. Nie rozumieją, że nie umieją myśleć.
A ja stoję i zastanawiam się dlaczego, gdzie, co.
Nasze życie znajduje się na moście. Niestabilnym moście. Tylko od Ciebie zależy czy będziesz iść ostrożnie...
Można świadomie i przewidująco oczekiwać śmierci, a jednak ona nas zawsze zaskoczy.
Starość nie jest dla mnie więzieniem, w którym siedzi się w odosobnieniu, lecz balkonem, z którego widać dalej.
Wichry są w mojej garści; ode mnie zależy pęd nawałnic.
Twoja zdolność budzenia we mnie tego, co najlepsze. Chcę być taka, jaką mnie widzisz.
Nieznośna polaryzacja. Obcość-bliskość nie do pogodzenia ze sobą.
Każdy los, w którym widać krzyż, staje się łaską.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz jechać naprzód.