
Jedno, co można zrobić, to podejść do rzeczy filozoficznie, czyli ...
Jedno, co można zrobić, to podejść do rzeczy filozoficznie, czyli powiedzieć sobie: "srał to pies".
Błądzi człowiek, póki dąży.
Każdy musi troszczyć się o innych i korzystać z czyjejś pomocy.
I zachwycić się choć przez chwilę innym, nieznanym mi jeszcze człowiekiem, odkryć w nim coś nowego, czego nikt inny nie zna, pozwolić się prowadzić uczuciom i emocjom, nie oceniać i nie szufladkować, nie krytykować i nie przerywać, milczeć i słuchać, co ma do powiedzenia, spojrzeć w oczy i wiedzieć, że tak, że Ty będziesz wiele znaczyła w moim życiu, będziesz znaczyła wszystko.
Ten, kto wybrałby zamiast kontaktów z innymi samotność, skazałby się na zacofanie.
Taniec - ścisły związek obłędu i onanii.
Nigdy nie należy składać obietnic, jeśli istnieje ryzyko, że nie będzie można ich spełnić.
Największa krzywda, jaką znają dzieje, gdy krzywdy chcącej krzywda się nie dzieje.
Tyle rzeczy robimy, żeby nie patrzeć w stronę śmierci.
Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.
Myślę, że ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej starają się rozweselać innych. Bo wiedzą jak to jest gdy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą by nikt inny czuł się podobnie.