
Czasami chciałabym, tylko, by ktoś podszedł, przytulił mnie i powiedział ...
Czasami chciałabym, tylko, by ktoś podszedł, przytulił mnie i powiedział "Rozumiem twój ból. Wszystko się ułoży, masz tu kubek gorącej herbaty i dwa miliony dolarów".
Widzisz? Wiesz, że wygrałeś. I to tak dużo, że zacząłeś się bać, iż to utracisz.
Ogarnięci chorobą nie umieją liczyć. Nałóg trzyma ich w garści.
Przypadek to tylko ogniwo w łańcuchu konieczności.
Jeśli choć jedną dobrą myśl wniosłeś do czyjegoś umysłu, jedno dobre uczucie zaszczepiłeś w czyjeś serce, jedną godzinę szczęścia, rozpromieniłeś smutne, szare życie - spełniłeś zadanie anioła na ziemi.
Przyzwyczajenie ujawnia swoje szaleństwo w najbardziej niestosownych momentach.
Kto chce sam siebie ukarać, zawsze znajdzie po temu okazję.
Pomimo iż nasze myśli prą naprzód, nie jesteśmy w stanie oderwać się od tego, co ludzkie, przyziemne. Całe życie dążymy do tego, ażeby tylko wyciągnąć ze wszystkiego największe korzyści dla siebie, czy dotyczy to życia na ziemi, czy też wieczności.
Życie bez radości to lampka bez oliwy.
Była to wątroba, którą doktor Larch szanował o wiele bardziej niż duszę.
Życie to gra, a ja dostałem przy
rozdaniu wyjątkowo słabe karty.