Człowiek nie staje się tak łatwo dorosłym. Nie może się stać.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Moim zdaniem wolność nie polega na mieszkaniu w domu ludzi, których zabiłem.
Teolog, który nie kocha sztuki,poezji, muzyki, natury,taki teolog może być niebezpieczny.
Dziecko, które w nas mieszka, ufa,
że istnieją gdzieś mędrcy znający prawdę.
Nadzieja, choćby słaba, jest lepsza od rozpaczy.
Wtedy pycha człowieka będzie poniżona, a upokorzona ludzka wyniosłość.
Życie człowieka jest historią jego lęków.
Rodzice mają dziś za mało dzieci, dzieci - za mało rodziców, ale wzajemnie mają się zupełnie dosyć.
Kiedy człowiek odczuwa obrzydzenie do tego, co robi, zaczyna wątpić we wszystko. Przy odrobinie roztropności może to być początkiem dochodzenia do Prawdy.
