Jeżeli nie można być świętą, to lepiej już być potępioną.

 Nie ufałbym zdaniu człowieka, który z góry zakłada istnienie wszechświata.

 To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.

 Nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że
w gruncie rzeczy nigdy nie byliśmy tacy, jakich siebie pamiętamy, że wspominamy tylko to, co nigdy się nie wydarzyło.

 Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją tracisz.

 Lepsza mikstura niż awantura.

 Czyjeś uczucie, ofiarowane tak po prostu, zawsze jest trudne do zrozumienia.

 Wyjdź kłopotom naprzeciw, a spotkasz ich o połowę mniej.

 Idziesz naprzód, naprzód, aż w końcu dojdziesz do siebie. Dopiero wtedy zrozumiesz, jak bardzo byłeś blisko i jak daleko musiałeś pójść.

 Palce wskazujące obu rąk dwa razy
pod obojczyk, potem dwa razy w kierunku rozmówcy. "Kocham Cię". To takie proste.

 Zawsze uważałem, że przemoc to ostatnia deska ratunku ludzi niekompetentnych, a puste groźby są wyłączną domeną krańcowych nieudaczników.