Mój ojciec mawiał, że najgorsi wrogowie to ci, którzy mieszkają ...

 Nie wolno wzdychać w czasie startu samolotu.

 Smakuję chwilę, cieszę się ciszą, zaklinam czas.

 Chcę nauczyć się odróżniać to, co rzeczywiste, od tego, co zmyślone, i ofiarować ci to jako prawdę.

 Czemu nie dajesz o sobie znać?
Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś nie
mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...

 Trzy przypadki po kolei to już nie przypadek.

 Słyszałam bicie swojego serca, smutne echo uderzeń. Pomyślałam, że to dźwięk samotności.

 Taka miłość, tak silna i głupia, zdarza się tylko raz.

 Nadzieja bierze mnie w ramiona
i trzyma w swoich objęciach, ociera
mi łzy i mówi, że dziś, jutro, za dwa
dni wszystko będzie dobrze, a ja
jestem na tyle szalona, że
ośmielam się w to wierzyć.

 Śmierć jest tajemnicą, a pogrzeb - sekretem.

 Nieśmiałość to skutek poczucia
własnej niższości, mniejszej lub większej.