Na tym etapie życia nie szukam happy endu. Szukam szczęśliwego ...

 Kiedy jestem głupi tolerują mnie, kiedy mam rację, wpadają w gniew.

 Szczęście nie mieszka długo pod tym samym adresem.

 Zawiść jest jak ślepiec, który chce Ci wykłuć oczy.

 Ból to zdarzenie. Przytrafia ci się i radzisz sobie z nim na wszelkie dostępne sposoby.

 Czasami wolałbym żyć samotnie i umrzeć w samotności. Tak by było fair.

 Pójdę z Tobą, chyba
że mnie na łańcuch wezmą.

 Ale jak znaleźć kogoś, z kim wytrzymasz, skoro często nie wytrzymujesz nawet sama ze sobą?

 Władzę najlepiej
sprawują ci, którzy jej nie pragną.

 Przyjaciel to ktoś, dzięki komu chce mi się żyć w najtrudniejszych nawet sytuacjach.

 Wiem, że czasami gubimy coś bezpowrotnie, to się zdarza. Pamiętamy, że mieliśmy to kiedyś
i już. Tyle, że to, co zgubiliśmy, bywa wszystkim, cośmy mieli.