Słowo dziękuje jest najważniejsze.

 Dawno, dawno temu anioł konał we mgle.
Diablica uklękła nad nim i się uśmiechnęła.

 Moja porażka bierze się z nadmiaru powodzenia.

 Zamiast wierzyć, albo nie wierzyć - wątpię. I wątpienie jest moją religią.

 Zemsta sama na siebie ściąga porażkę. Pochłonie cię, aż nic nie zostanie.

 Każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem, jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.

 Jest coś cudownego w bólu głowy, który przeszedł. Szkoda, że to uczucie tak szybko znika i nie można się nim cieszyć każdego dnia przez resztę życia.

 Na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą.

 Ludzie nie mogą ot, tak sobie chodzić po świecie i zabijać tylko dlatego, że nie podoba im się, co robią inni.

 To ciekawe, jak wiele rzeczy człowiek potrafi powiedzieć, kiedy nie chce milczeć.

 Czas to grząskie błocko.
Przecieka przez palce.
I wsysa jak bagno.