Zachowaj w pamięci nasze cudowne wspomnienia,ale nie bój się nowych.

 Sam symbol jest niczym, gdyż rzeczywistość jest wszystkim.

 Im dalej jedziesz, tym lepiej poznajesz to, co zostawiasz za sobą.

 Trzeba uważać,czego człowiek sobie życzy.

 Czyż to nie ironiczne, że moje rany tak strasznie wyglądają, a jednak są znacznie mniej bolesne i groźne niż te niewidzialne, które ty w sobie nosisz.

 Kłamstwo obiegnie dookoła połowę świata zanim prawda zdąży włożyć buty.

 Nie powinniśmy się rodzić, kiedy nie umiemy żyć.

 Schowawszy się w toalecie przed czarnymi, oglądałem się w lustrze i rozmyślałem nad tym jak szalenie trudno jest być sobą. Widziałem w lustrze swoją śniadą , surową twarz, szerokie kości policzkowe-tak wydatne jakby mięso pod nimi wyrąbano siekierą-czarne oczy, surowe i grożne niczym oczy taty lub oczy groznych, bezlitosnych Indian pokazywanych w telewizji , i myślałem sobie ,to nie ja , to nie moja twarz. Nie byłem sobą kiedy starałem się z nią utożsamić. Nie, nie byłem-dopasowywałem tylko zachowanie do swojego wyglądu ,robiłem to czego po mnie oczekiwali. Ale chyba nigdy nie byłem sobą.

 Kochasz mnie- szepczę. Jego oczy stają się jeszcze większe. Bierze głęboki oddech. Wygląda na udręczonego i bezbronnego. - Tak odpowiada szeptem. - Kocham.

 PRZEBIĆ SIĘ PRZEZ OBŁĘD DO SENSU.

 Na dworze bambus przesiewa wiatr z odwiecznym, smutnym szumem.