Ty prosty człowieku z prowincji w worku przywieziony.

 Nic tak nie łączy ludzi jak rozpacz. Nic tak nie zbliża nas do siebie jak smutek.

 Dla wierzącego zapomnieć o modlitwie to zapomnieć o życiu.

 Życie wygląda tak jak na nie patrzysz.

 Zwycięzcy piszą historię na nowo.

 Brakujących fragmentów nie da się wpasować w swoje wnętrze, gdy się je już raz straci.

 Literatura poważna nie jest po to, żeby ułatwiać życie, tylko po to żeby je utrudniać.

 Był zdecydowany. Był silny. Był więc bardzo jakiś, nawet za bardzo jakiś. Nie wiedział, czym jest wyrzeczenie się kontroli nad samym sobą, nad tym, czym się jest. Nie miał pojęcia, czym jest ta cudowna rezygnacja, abdykacja, wyrzeczenie się władzy nad własnym znaczeniem, własną wartością, własnym życiem.

 Niech serce twe nie zna strachu, a myśli nie krążą wokół niepowodzeń.

 Już nigdy nie będzie można. Bo tak jak dzisiaj nie będzie już nigdy.

 
-Czesiek: A na ch*j mnie ten kaktus?! (Wyrzuca kaktus przez okno).
Rozlega się dźwięk alarmu samochodowego.
-Kuba: Chyba rozwalił pan komuś bryczkę.
-Czesiek: Nauczy się parkować w garażu, hy, hy. A ty, koleżko... Cii! Cicho, cicho... Ku*wa, to chyba mój!