Już nie rozumiem nic, już nic nie kumam, już nie ...

 A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.

 Gdybyście spotkali mnie na ulicy, nigdy byście nie przypuszczali, że chcę was zabić.

 Odwaga to nie brak strachu, lecz umiejętność jego przezwyciężenia.

 Cóż, takie jest ryzyko zakochania się. Można stracić godność.

 Widzisz to kłamstwo, ten fałsz co wypływa spod ich słodkich słów?
Zapamiętaj. Od takich z daleka.

 W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz.

 Tak wiele potrafimy zazdrościć ludziom, choćby urody, wiedzy. To smutne, bo w gruncie rzeczy nie doceniamy tego, co mamy.

 Jest to wiek utrudzonego kurewstwa, po omacku szukającego swego boga.

 Nigdy nie należy oceniać człowieka według jego znajomych i przyjaciół.

 Czy nie dosyć już kłamstw, krętactw, niekompetencji, pazerności, czy Ty naprawdę nie boisz się Boga, Lechu?