Najcenniejsze nauczki, jakie dostajemy od życia to często te których ...

 Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z tej przyczyny unikam tego, co mnie irytuje. Jestem aspołeczny. Więc uciekam od społeczeństwa. Wychodzi mi to na dobre.

 Nie ma sposobu wykazania, że lepiej jest być, niż nie być.

 Jeden gram praktyki jest lepszy niż tona teorii.

 Żyję według zasady: ''Daj z siebie wszystko albo wracaj do domu''. I tak ze wszystkim. Albo daję z siebie tyle ile mogę, albo nawet nie zaczynam. Zarówno w związkach jak i w sporcie, stosuje to dosłownie do wszystkiego. Tak już żyję, Taki jestem.

 Boże! zastopuj czas, zrób format, zbuduj świat jeszcze raz,
może poświęć ponad tydzień, bo ten burdel ciężko zmienić na ład

 Jedyny przyzwoity obyczaj, którego należy bronić stanowczo, to obyczaj czytania, podczas gdy reszta jest kwestią sumienia każdego z osobna.

 My, młodzi, silni, odważni i pełni werwy padamy na kolana, zdruzgotani ciężarem życia.

 Znajomość odpowiedzi na pytanie jest nie tym samym, co jej opanowanie.

 ...nawet najnieszczęśliwsi ludzie mają małe nadzieje, swoje pociechy, które ściskają mocno, do utraty tchu.

 Kiedy jestem w ciemnościach, chcę myśleć że jestem w świetle, z tobą.