Nie oglądam się za siebie, chyba że po to, aby ...

 Napisane jest: "Kto ukrywa swój honor, ten nigdy honoru nie straci".

 Mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię mieć porządek.

 Nie chcę, by naszą radość zmąciły wspomnienia dawnych nieszczęść.

 Ale pamiętaj, że gałąź, która się nie ugina, pierwsza złamie się w czasie burzy.

 Tylko ci, którzy nie są zakochani, nie są zazdrośni.

 Miłości też trzeba się nauczyć,a ja o tej sztuce nie miałem pojęcia.

 Miłość nie wymaga myślenia. Nie ma z nim nic wspólnego.

 Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?

 "– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
– I co wtedy zrobiłaś?
– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
– Długo?
– Tydzień.
– To niedługo.
– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija.
Powoli zaczyna się żyć na nowo."

 Nie ma czegoś takiego jak substytut prawdy.