Pawiem narodów byłaś i papugą.

 Nieważne jaki bój toczymy ze światem.
Nieważne ile zbrój wkładamy przy tym i masek.
Jakimi tu czyni nas każda z ról i przypiętych łatek.
Będziemy zawsze dziećmi naszych ojców i matek.

 Wszyscy piegowaci mają szczęście.

 " Nasze zycie to nie Disneya land tu na każdym kroku coś próbuje nas zniszczyć i ponizyc lecz w zycie jak w boksie nie wazne jak ty mocno walisz Tylko ile ciosów jesteś w stanie przyjąć i iść dalej ale gdy dotrzesz do czegoś osiagniesz sukces uswiadomisz sb ze nie jesteś już tym samym człowiekiem gdyż każda podróż wygrana czy porażka oddciska ślad na nas którego nie bedziemy wstanie zmyć i tylko od nas zależy co zrobimy z tym dalej i jakie skutki bedzie to miało w naszym zyciu"

 Znajdować radość tylko w pójściu do przodu, wciąż do przodu. To jest moje szaleństwo,
a ja się go trzymam i nurzam się w nim.

 Ojczyzna jest duchową przestrzenią, w którą z roku na rok zanurzamy się coraz głębiej.

 Budujmy więcej mostów niż murów do drugiego człowieka.

 Być sobą to znaczy iść własną drogą, naprzeciw krytyce innych ludzi. Zaakceptować swoją inność, a zarazem wyjątkowość.

 Czyjeś szczęście się po prostu czuje.

 Ludzie mówią "miękkie serce twarda dupa" ale ja się z tym nie zgodzę,
miej dobre serce i bodź miły dla innych a z czasem wróci to do ciebie.

 Nakładając maskę i żyjąc w zgodzie z nią przez dłuższy okres czasu, sprawiamy że staje się częścią naszej rzeczywistości, naszą prawdziwą twarzą.
Dziś nakładam maskę szczęścia.