Lepiej zostać samemu niż w złej kompanii.

 Życie to nie jest wcale coś drzewiastego, z korzeniami w ziemi, tylko coś płynącego, fala po fali, a między falami chwile pokoju. Jest tylko teraz, tylko „teraz” jest życiem, tylko teraz ma wartość i jest ważne, bo tylko „teraz” możemy coś zrobić, a nie „wtedy”, gdy byliśmy młodzi, lub „kiedyś”, gdy będziemy starzy, bo „wtedy” i „kiedyś” to są tylko sny.

 "Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.

 Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.

 Są rzeczy, które możemy zmienić,
i takie, na które nie mamy wpływu.

 Poranki są najgorsze dla ludzi dotkniętych depresją.

 Ze wszystkich uczuć to właśnie nienawiść odurza najbardziej.

 Największy prezent dostajesz wtedy, kiedy ktoś postanowi podarować Ci pół godziny, godzinę, albo całe popołudnie i ten czas jest tylko dla Ciebie. (John Marsden)

 (...) dowiedzieć się, że ktoś nie żyje, to nie to samo, co stanąć nad jego grobem.

 Samotność jest dziwną towarzyszką w łóżku.

 A czymże jest wiek siedemnastu lat, jeśli nie najdalszą granicą dzieciństwa.