Ludzie naprawdę okazali się "aż tak głupi". Wojna wybuchła naprawdę.

 Jeśli gdzieś Żyd się ukrywa i przychodzą niemieccy żandarmi, pytając, czy tu
Żyd jaki nie mieszka – któż z resztką sumienia mógłby powiedzieć, że w imię szlachetnej zasady nie-kłamania trzeba wydać człowieka katom na pewną śmierć?

 Człowiekowi najtrudniej znieść, że już nic od niego nie zależy.

 Doniesionym do celu nie wolno twierdzić, że cel ten zdobyli.

 Czasami stary świat musi
się nam zawalić, byśmy
mogli budować nowy.

 Mowa jest podejrzana.

 Szalonych możnych pilnie strzec wypada.

 Przypadek to tylko ogniwo w łańcuchu konieczności.

 Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.

 Życia przeciekają przez siebie, przeszłość rości sobie prawa do teraźniejszości.

 Pociecha potrzebna jest w nieszczęściu i może także w strachu.