Jestem zmęczony, szefie. Zmęczony
wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu.
Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela,
żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy.
Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie.
Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i
słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak, jakbym
miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.
Jesteśmy pielgrzymami a nie osadnikami.
Jestem w stanie wiele ludziom wybaczyć, poza odrywaniem mnie od posiłków.
By uchronić się przed jakąś instytucją, nie ma to jak stanąć na jej czele.
Zdrowie jest najpierwszym darem,uroda drugim a bogactwo trzecim.
Nieskończoność minęła niczym jeden długi szary dzień.
Nigdy nie przegapiaj okazji, by się zamknąć.
Alkohol konserwuje wszystko, z wyjątkiem: tajemnic i honoru.
Do śmiechu używa się tylko 12 mięśni; marsowa mina wymaga pracy 14 mięśni.
Ludzie nie chcieli naszej mądrości, więc dostaną nasz gniew. To kara za pychę.
Przypadkowe spotkanie jest czymś najmniej przypadkowym w naszym życiu.
