Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak ...
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko.
Człowiek jest mieszaniną pychy i nikczemności, wielkości i nędzy; pragnie cnoty, a służy grzechowi; pragnie trwałego szczęścia, a goni za chwilowymi rozkoszami;
pan ziemi i nędzny robak.
Tylko wtedy, kiedy przyjmiemy
pełną odpowiedzialność za nasze
postępowanie, możemy uwolnić się
od brzemienia błędów i iść naprzód.
Zwykli ludzie płacą tym, co robią,szlachetni tym, czym są.
Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczeniem.
Jutro, jutro! tylko nie dzisiaj,Mówią ciągle gnuśni ludzie.
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej:
"Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja".
Powołanie pomaga człowiekowi wyzwolić się, to pewne, ale trzeba także wyzwolić powołanie.
Kto sam wyłączy się ze społeczności, ludzie wykluczą bez żalu i bez szczególnej zachęty i jeszcze się postarają, by na zawsze zamknąć mu powrót na wypadek, gdyby się rozmyślił.
Prawdziwie biednym jest tylko ten, kto ma tylko pieniądze.Kto nie zna prawdy, tort jest tylko głupcem. Ale kto ją zna i nazywa kłamstwem, ten jest zbrodniarzem.
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!