By wierzyć w siebie, muszę ...
By wierzyć w siebie, muszę mieć kogoś, kto we mnie wierzy. Czy jestem wyjątkiem?
Pasterze, marynarze czy kupcy znają zawsze takie miasto, w którym żyje ktoś, kto sprawia, że pewnego dnia zapominają o urokach beztroskiego wędrowania po świecie.
W zabawie ujawniamy, jakimi jesteśmy ludźmi.
Tylko człowiek który ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może wyrazi się On czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. Reasumując - Zrań mnie prawdą ale nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem.
Włóżmy do ust kamienie, od nowa ćwiczmy wymowę.Nagrodą będą słowa twarde i nieruchome.Słowa jak ludzie - z tętnem bijącym w przegubach szyi.Powróćmy do źródeł życia któreśmy zagubili.
Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami...
Wolność od czego, w tym zapewne zgadzamy
się ze sobą, ale dużo ważniejszym pytaniem jest: Do czego wolność? Do czego chcecie wykorzystać zdobytą wolność? Kto i w jaki sposób ma w niej uczestniczyć? Co się stało
z naszymi wspólnymi marzeniami?
Tak jak but zmienia kształt przez nogę,tak też duchowe pragnieniazmieniają życie człowieka.
Najstarszym i najsilniejszym uczuciem znanym ludzkości
jest strach, a najstarszym i najsilniejszym rodzajem strachu jest strach przed nieznanym.
Prawda jest dziwniejsza od
fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda - nie.
Malarz to człowiek, który maluje to, co sprzedaje. Artysta to człowiek, który sprzedaje to, co maluje.