Zmuś ich, aby wspólnie budowali ...
Zmuś ich, aby wspólnie budowali wieżę, a uczynisz ich braćmi. Ale jeśli chcesz, aby się znienawidzili, rzuć im ziarno.
By się zbliżyć do drugiego człowieka, trzeba oderwać się od siebie.
Słowa ograniczają, czasami milczenie bywa wymowniejsze i zawiera w sobie więcej treści.
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez. I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
Człowiek, który żyje jak zboże, staje się słomą historii.
Ludzie zbyt nisko cenili samych siebie i dlatego pewnego dni,
już przed wiekami zaczęli podawać się za świadectwa
i tytuły, by móc sobie samym spojrzeć w oczy.
Człowiek rozsądny dostosowuje się do świata. Człowiek nierozsądny usiłuje dostosować świat do siebie. Dlatego wielki postęp dokonuje się dzięki ludziom nierozsądnym.
Czy kiedykolwiek ofiarujemy ludziom to, czego naprawdę chcą?
Nieszczęście ma to do siebie, iż stoi, a człowiek, czy chce, czy nie chce, musi iść w przyszłość, więc odchodzi od niego coraz dalej.
Lepiej być dziwnym dla innych niż obcym dla siebie.
Człowiek bardzo się uskarża przy każdym bólu, a tak rzadko się cieszy, gdy go nie czuje.