Gdy chodzi o sprawy ludzkie, ...
Gdy chodzi o sprawy ludzkie, nie śmiać się, nie płakać, nie oburzać się, ale rozumieć.
Zawsze można coś zmienić. Nawet
jeśli wydaje się to niemożliwe.
Zazdroszczę ci. W każdej chwili możesz odejść ode mnie. A ja od siebie nie mogę.
...Człowiek stanowi zlepek dwóch cech. Tylko dwóch. To wielki apetyt na spełnianie swoich pragnień i mizerną wolę. Smutne...
Nie można zmarnować człowieka, który
jest na tyle szalony by mówić prawdę.
Jednostka gubi się w gąszczu wieżowców, pomiędzy sznurami kolorowych samochodów, bezustannie natrafia na swoje odbicie: przegląda się w gładkich karoseriach, szklanych witrynach, spotyka swój schematyczny obraz w płachtach plakatów
i świetlnych reklamach.
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
A moja prawda jak struna drga, radośnie woła lub cicho łka.
Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.
Nie trzeba się złościć i cierpieć z tego powodu, że nie jesteśmy znani, trzeba raczej się starać o to, aby być godnymi poznania.