Ile ludzi, tyle zdań.
Ile ludzi, tyle zdań.
Z chwilą, gdy nienawidzimy jakiegoś
człowieka, nienawidzimy w jego obrazie
czegoś, co tkwi w nas samych. Nie oburza
nas bowiem coś, czego w nas samych nie ma.
Gdyby nie było szóstego dnia, nie byłoby i człowieka, miedź pozostałaby na zawsze tylko miedzią, a ołów ołowiem.
Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy. Nie naprawiaj komuś życia, pracy ani związku, jeśli nikt Cię o to nie prosi. Zajmij się swoimi sprawami, a jeśli masz za dużo czasu, to napisz wiersz, lub umyj okna. Ale nie wtrącaj się do życia innych ludzi, bo prędzej czy później niechcący dostaniesz łokciem w oko.
Pierwsi ludzie nie byli ostatnimi małpami.
Skończyły się polowania na czarownice; teraz czarownice polują na ludzi.
Nie jestem idealna.
Nigdy nie byłam.
I nigdy nie będę.
Ty też nie będziesz.
Ona nie potrafiła zostać, ja nie potrafiłem jej zatrzymać, obydwoje byliśmy równo porąbani
i dźwigaliśmy nadbagaż przeszłości.
Jeśli doprowadzisz do porządku
własne wnętrze, to, co na zewnątrz
samo ułoży się we właściwy sposób.
Marne jest życie ludzi, którzy kłamstwo stawiają wyżej od prawdy.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.