Można skonać pod drzwiami ludzi, którzy za ludzi się mają.
Można skonać pod drzwiami
ludzi, którzy za ludzi się mają.
Kłamca nie wierzy innym. Inni nie wierzą kłamcy.
Z chwilą, gdy nienawidzimy jakiegoś
człowieka, nienawidzimy w jego obrazie
czegoś, co tkwi w nas samych. Nie oburza
nas bowiem coś, czego w nas samych nie ma.
Niechże pan nie posługuje się obcym wyrazem „ideały”.
Przecież na określenie tego mamy piękne rodzime słowo: kłamstwa.
Tak, o pewnych rzeczach nikt się nie dowie, jeśli
o nich nie opowiem. A kiedy całkiem stracę pamięć,
to nawet ja nie będę już o nich wiedziała.
Pozostaną tylko pogłoski, w których zniknie prawda.
Piękny jest człowiek, który potrafi dziękować.
Wszyscy od czasu do czasu bywamy
niemili. Wszyscy robimy rzeczy, które
bardzo chcielibyśmy cofnąć. Te żale
stają się częścią tego, kim jesteśmy, wraz
ze wszystkim innym. Jeśli ktoś próbuje to
zmienić, to tak, jakby chciał gonić chmury.
Nie liczy się to z kim rozmawiasz
w ciągu dnia. Liczy się to o kim myślisz przed snem.
Człowiek ma w sobie zawsze dwa oblicza. Jedno z nich widać bardziej niż drugie, które tylko ostrożnie wygląda z wewnątrz, bojąc się, że zostanie spłoszone. Nie zawsze, to bardziej widoczne, ludzkie oblicze, jest tym obliczem prawdziwym.
Nigdy niewolnik pieniądza nie będzie uczciwym człowiekiem.
Nie mogę. Zrozum. Jestem mały urzędnik w wielkim biurze świata, a Ty byś chciał, żebym ja latał i wiarą mą przenosił skały.