Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób ...
Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni.
W zabawie ujawniamy, jakimi jesteśmy ludźmi.
Idee to córy przeszłości i matki przyszłości, zawsze zaś niewolnice czasu.
Im bardziej człowiek będzie się stawał człowiekiem, tym bardziej będzie odczuwał potrzebę adoracji i to coraz wyraźniejszą, coraz czystszą, coraz wspanialszą.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Nie ma lepszego sposobu pobudzania dobroci w ludziach, niż traktować ich tak, jakby już byli dobrymi.
Czuliśmy się trochę osamotnieni i wytrąceni. Więc postanowiłem, że będziemy trzymać się razem. Wcale nie byliśmy w sobie zakochani, tylko smutni.
Kto chce wolności bez zamieszek, chce deszczu bez burzy.
When people agree with me I always feelthat I must be wrongkiedy ludzie zgadzają się ze mną,to zawsze czuję, że muszę się mylić.
To smutne, że głupcy są
tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości.
Człowiek nie jest z niczego na świecie zadowolony, wyjąwszy swój rozum; i im mniej go posiada, tym bardziej jest zadowolony.