Jeden człowiek jest nikim. Dwoje ludzi to już nacja.
Jeden człowiek jest nikim. Dwoje ludzi to już nacja.
Nikt nie jest wdzięczny za wepchnięcie mu w gardło ciężkostrawnej prawdy
Cóż jest człowiek, że pamiętasz o nim, syn człowieczy, że go nawiedzasz?
Żaden człowiek nigdy się nie dowie, kim jest.
Ludzie się dziwią, jak im się ofiarowuje jaką rzecz, a nigdy jeśli daruje się czas.
Człowiek traci grunt pod nogami, kiedy traci ochotę do śmiechu.
Nie ma lepszego sposobu pobudzania dobroci w ludziach, niż traktować ich tak, jakby już byli dobrymi.
Głupiec tak się męczy wysiłkiem, że nie potrafi nawet dotrzeć do miasta.
Ile pochlebstw potrzebuje człowiek, aby stać się lepszym? Mówi mu się, jaki mógłby być, i już znajduje w sobie upodobanie.
Gdy grają bogowie, szukają struny nietkniętej przez ludzi.
Kolejność poznawania rzeczy stanowi ostatecznie o indywidualności człowieka.