
Synowie moi, ja nie chcę, abyście kłamali, ja wolę raczej ...
Synowie moi, ja nie chcę, abyście kłamali, ja wolę raczej umrzeć, aniżeli doradzać wam kłamstwa.
Zły to znak, jeżeli człowiek nie chce czy nie może świętować. Znaczy to, że przytłoczyły go obowiązki, albo kłopoty, albo strach, albo poczucie winy; i nie cieszy się już wolnością.
Wiesz dlaczego niektórzy ludzie udają, że nic nie czują? Bo czują
za dużo. I to ich przeraża.
Ze złem musimy walczyć na warunkach, jakie nam narzuca.
Czasami odchodzimy tylko po to,
żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie...
Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy
odwracasz się, a za Tobą nikogo nie ma.
Ludzi ocenia się nie według tego kim są, ale na kogo wyglądają.
Jesteś zupełnie innym człowiekiem dla każdego, kogo spotykasz.
Nie rozliczajmy innych. Rozliczajmy siebie.
Jeśli chcesz człowieka uszczęśliwić, nie dodawaj nic do tego, co posiada, ale ujmuj mu kilka z jego życzeń.
Jestże się poetą, czyli raczej tylko bywa się?
Kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. Za bardzo się do nich przywiązywałam i za szybko ufałam. Dzisiaj to ja się od nich oddalam i czekam na ich krok. Dzisiaj to ja jestem tą, o którą trzeba walczyć. Zmieniłam się. Zrozumiałam, że nie warto się ścierać dla kogoś, kto nie ściera się dla ciebie.