Gdyby ludzie byli dobrzy tylko ze strachu przed karą albo ...
Gdyby ludzie byli dobrzy tylko
ze strachu przed karą albo w nadziei
uzyskania nagrody, byłoby to bardzo przykre.
Do ludzi nigdy nie trafia, co im się mówi, muszą odkrywać to sami.
Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać.
Wspomnienia nie będą lekkie, ale momenty cierpienia mają sens. Każde cierpienie prowadzi do pełni życia.
Kłamca jest synem marnotrawnym w przysięganiu.
Zależność człowieka od okolicznościjest w gruncie rzeczy zależnością od samego siebie.
Najważniejsze na tym świecie jest dla nas, abyśmy nie wiedzieli, co przyniesie nam przyszłość. Gdybyśmy ją znali, teraźniejszość mogłaby nie istnieć.
Zastanawiałam się, jak długo jeszcze będę tak cierpieć. Może pewnego dnia, za kilkadziesiąt lat – jeśli ból miał zelżeć kiedyś na tyle, żebym mogła lepiej go znosić – uda mi się ze spokojem wspominać te kilka krótkich miesięcy składających się na najszczęśliwszy okres w moim życiu. Wspominać, wdzięczna za to, że poświęcono mi choć trochę czasu. Że dano mi więcej, niż prosiłam, i więcej, niż na to zasługiwałam. Cóż, może pewnego dnia miało być mi dane tak to oceniać.
Człowiek jest nikczemnością zdolną czasami się zawstydzić.
Jedna jest armia,
jedno jest polskie wojsko
i jedna jest Polska.
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną.