Ostatnio w mediach pojawiły się doniesienia sugerujące, że Księżna Kate może przebywać w Stanach Zjednoczonych na leczeniu. Informacje te wywołały niemałe zamieszanie. Pałac Kensington postanowił odnieść się do sprawy.
W ostatnich miesiącach Wielka Brytania zmaga się z trudnymi wydarzeniami dotyczącymi zdrowia kluczowych członków rodziny królewskiej. Niedawno ujawniono, że król Karol III zmaga się z nowotworem. Dodatkowo, Księżna Kate również przechodzi przez poważne problemy zdrowotne. W styczniu tego roku przeszła operację jamy brzusznej i zdiagnozowano u niej nowotwór, co ogłosiła w swoim oświadczeniu dla BBC w marcu. Diagnoza była szokiem dla całej rodziny królewskiej, ale jak podkreśliła, wszyscy mają nadzieję na pomyślne zakończenie leczenia.
Z powodu choroby, Księżna Kate ograniczyła swoje publiczne wystąpienia i zrezygnowała z wielu oficjalnych obowiązków. Wcześniej pojawiły się plotki, że Księżna może po raz pierwszy od dłuższego czasu pojawić się publicznie podczas uroczystości Trooping the Colour, jednak ostatecznie poinformowała, że nie będzie mogła wziąć udziału.
Księżna Kate wyraziła swoje przeprosiny w specjalnym liście, którego treść trafila do sieci.
Chciałam napisać i dać wam znać, jak bardzo jestem dumna z całego regimentu przed Colonel’s Review i paradą Trooping the Colour. Doceniam wielomiesięczny wysiłek, jaki włożyliście w tegoroczną paradę, i godziny trudu, które poświęciliście na dopracowanie szczegółów. Bycie waszą pułkowniczką jest dla mnie zaszczytem i przepraszam, że nie mogę wziąć udziału w tegorocznym Colonel’s Review. Przekażcie moje przeprosiny całemu regimentowi. Mam nadzieję, że znów będę mogła was reprezentować już bardzo niedługo. Powodzenia i przesyłam wszystkim najlepsze życzenia - wyjaśniła żona Williama
Księżna Kate wyjechała do USA?
W związku z chorobą Księżnej Kate w internecie pojawia się wiele spekulacji na temat jej zdrowia, zwłaszcza że żona księcia Williama nie była widziana publicznie od ponad pół roku. Ostatnio w mediach zaczęły krążyć plotki, jakoby Księżna Kate udała się do Stanów Zjednoczonych na leczenie. Według niepotwierdzonych źródeł, miała zostać zauważona w hotelu St. Regis w Houston, a także poddawana terapii w renomowanym ośrodku MD Anderson Cancer Center.
Jednakże, przedstawiciele Pałacu Kensington szybko zdementowali te doniesienia. W rozmowie z "The Houston Chronicle" potwierdzili, że informacje o podróży Księżnej do USA są nieprawdziwe. Zaznaczono, że od momentu diagnozy Księżna Walii nie opuściła Wielkiej Brytanii. Ponadto, kiedy próbowano uzyskać komentarz od wspomnianej kliniki, odmówiono odpowiedzi, powołując się na ochronę prywatności pacjentów.
Zobacz także: Opublikowano zdjęcia księżnej Kate!