Nie żyje Wojciech Ehrlichmann, wieloletni pracownik Telewizji Polskiej. Wiadomość o jego śmierci przekazała Monika Sawka podczas wtorkowego wydania “19:30!”.
Informacja o śmierci Wojciecha Ehrlichmanna była dla wielu osób ogromnym wstrząsem. Podczas wtorkowego wydania programu informacyjnego "19:30!", Monika Sawka poinformowała widzów o odejściu swojego kolegi z pracy. Pod koniec programu, stacja poświęciła kilka minut na uczczenie pamięci Ehrlichmanna, oddając mu hołd i wyrażając swoje współczucie dla rodziny i bliskich.
Monika Sawka w poruszających słowach wspominała Wojciecha, podkreślając jego pasje i oddanie pracy.
A na koniec smutna wiadomość. Dziś pożegnaliśmy naszego kolegę z pracy, montażystę Wojciecha Ehrlichmanna. Wojtek był wielkim fanem muzyki heavy metalowej, jego pasją była jazda na rowerze i kino. powiedziała Sawka.
Następnie dodała z żalem, że 3 lipca Wojciech obchodziłby swoje 51. urodziny.
Pamięć i współczucieŚmierć Wojciecha Ehrlichmanna to ogromna strata dla Telewizji Polskiej oraz dla całej społeczności medialnej. Jego profesjonalizm, pasje i zaangażowanie pozostaną w pamięci tych, którzy mieli okazję z nim pracować. Rodzina, przyjaciele oraz współpracownicy wspominają go jako osobę ciepłą, pełną energii i zawsze gotową do pomocy.
Na koniec programu "19:30!", Monika Sawka złożyła najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim Wojciecha Ehrlichmanna. Jego odejście pozostawia wielką pustkę, ale również mnóstwo pięknych wspomnień, które będą towarzyszyć wszystkim, którzy mieli zaszczyt go znać.
Wojciech Ehrlichmann na zawsze pozostanie w sercach tych, którzy go znali i cenili. Jego pasje i oddanie pracy będą inspirować kolejne pokolenia montażystów i pracowników mediów.
ZOBACZ TAKŻE: NIE ŻYJE WYBITNY REŻYSER