4 stycznia świat teatru obiegła tragiczna informacja o śmierci Pawła Gabora, aktora związanego z Lubuskim Teatrem w Zielonej Górze. Młody artysta miał zaledwie 26 lat. Wiadomość ta wstrząsnęła nie tylko jego najbliższymi, ale również całą społecznością teatralną.
Wstrząsająca strata dla świata sztuki
Paweł Gabor odszedł nagle, a szczegóły jego śmierci nie zostały dotąd ujawnione. O tragedii poinformował Lubuski Teatr, z którym aktor był związany. W ostatnich miesiącach swojej kariery zachwycił widzów rolą Grabca w "Balladynie".
Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Pawła Gabora. Jego odejście pozostawia pustkę, której trudno będzie sprostać (…). Łączymy się w bólu z jego rodziną, przyjaciółmi i wszystkimi, którzy mieli szczęście go poznać. Będzie nam go bardzo brakowało – napisano w poruszającym wpisie na stronie teatru.
Droga do sukcesu
Paweł urodził się w 1998 roku w Bielsku-Białej. W 2024 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną w Łodzi. Jeszcze w trakcie studiów występował w spektaklach dyplomowych, takich jak „Trzy siostry” czy „Keinmal”. Jego debiut na deskach Lubuskiego Teatru w roli Sancho Pansy w „Przygodach Don Kichota” zyskał uznanie najmłodszych widzów. Jednak to „Balladyna” ujawniła pełnię jego aktorskiego talentu.
Człowiek o wielu pasjach
Paweł Gabor był osobą o szerokich zainteresowaniach. Uwielbiał muzykę, szczególnie rock, a zespół Pink Floyd zajmował w jego sercu szczególne miejsce. Jego gust filmowy był równie wyszukany – podziwiał Roberta De Niro i polecał klasyczne seriale, takie jak „Breaking Bad” czy „The Sopranos”. W swojej pracy kierował się maksymą Stelli Adler: „Życie bije i miażdży duszę, a sztuka przypomina ci, że w ogóle ją masz”- czytamy.
ZOBACZ TAKŻE: Księżna Kate i książę William zdruzgotani! Tragiczna wiadomość!
Fala wsparcia i żalu
Pod postem poświęconym pamięci Pawła Gabora pojawiły się setki komentarzy. Przyjaciele, widzowie i współpracownicy wyrazili swój ból po stracie młodego artysty.
„Byliśmy na premierze… Wielka tragedia”, „Bardzo przykra wiadomość. Niech spoczywa w spokoju” – to tylko niektóre z nich.
Paweł Gabor na zawsze pozostanie w sercach tych, którzy mieli okazję go znać lub oglądać na scenie. Jego odejście to niepowetowana strata dla świata teatru i wszystkich, którzy cenili jego pasję oraz kunszt aktorski.
Źródło zdjęcia: Canva
