
Powiedziała: możemy niechcący się połamać, ale to, czy te złamania ...
Powiedziała: możemy niechcący się połamać, ale to, czy te złamania będą otwarte, zależy od nas.
Jak łatwo przegapić to, co ważne w życiu.
Żadna filozofia, jeśli kogoś kochasz,
jesteś psem, jeśli nie kochasz, jesteś panem.
Ja jednak zawsze wyobrażałam sobie, że w innym życiu ktoś stanął przy moim grobie.
Kurczowo czepiamy się naszych fantazji,
dopóki cena wiary nie okaże się zbyt wysoka.
Kiedy bogacze zaczynają wojnę, biedacy muszą umierać.
Tak, miłość zapewne może odmienić człowieka, ale rozpaczy udaje się to znacznie szybciej.
Jeśli się kogoś naprawdę kocha, to nie można pozwolić, by wydarzenia z przeszłości determinowały przyszłość.
Tu gdzie jesteśmy, sztylety
w ludzkim uśmiechu są skryte.
Sztuka moja jest i pozostanie protestem przeciwko temu właśnie światu, który ukazuje. I nawet gdyby opór był zgoła bezsilny, gdyby świat zewnętrzny do tego stopnia nas przeniknął i zniekształcił, iż nikt z nas nie mógłby zaufać żadnej myśli, żadnemu uczuciu swojemu, to przecież wystarczy sama świadomość zniekształcenia, ona to, świadomość, pozwoli nam wziąć rozbrat ze
spaczonym kształtem naszym.
Nikt nie jest winien drugiemu człowiekowi miłości. To wybór, który codzienni podejmujemy na nowo.