
- Wytrzymasz - powiedział. - Nawet wyobrażenia nie masz, ile ...
- Wytrzymasz - powiedział. - Nawet wyobrażenia nie masz, ile można wytrzymać.
Wszystkie triumfy i katastrofy tego świata ludzie powodują nie dlatego, że
są z gruntu źli albo z gruntu dobrzy, lecz dlatego, że są z gruntu ludźmi.
(...) wolę zmagać się z angielskim prawem, a nie z własnym sumieniem.
Rozum podpowiadał mi, że kiedyś mogę być znowu szczęśliwa, ale na razie ziemia usuwała mi się spod nóg, a przy mnie nie było nikogo, kto mógłby mnie złapać.
W końcu, ile razy dostajemy drugą szansę?
Zawsze uważałem, że nie można
naprawdę się zgubić, jeśli się zna własne
serce. Ale mogę się pogubić, nie znając twojego.
Cokolwiek zrobisz, chroń tych, na których ci zależy.
Ale to jest nieprawda i groteska, jak cały obóz, jak cały świat.
Ciągle taki sam ruch, ta sama kapitalistyczna gwałtowność, ten sam wolny handel, ta sama chorobliwa mania robienia pieniędzy. Cały szereg złudzeń, które prowadzą tylko do smutnego końca.
Jest życie, jest miłość, jest krótki moment i cudowna pewność, że się nie wie.
Kiedy umrę, wszystko co
moje, będzie Twoje, poza marzeniami.