
Nasza egzystencja składa się z porażek i sukcesów, ciągłych wyborów. ...
Nasza egzystencja składa
się z porażek i sukcesów, ciągłych wyborów. Dlatego jest tak wyborna.
W naturze nie ma nic zbędnego, wszystko ma swoje miejsce i znaczenie. I trzeba ją tylko obserwować, by zrozumieć, jak wiele można się od niej nauczyć.
Właśnie w taką noc łatwiej zrozumieć czyjś dramat.
Największymi ślepcami są ci, którzy nie chcą widzieć.
Można znieść wszystko,
na co się człowiek zdecyduje.
Tak długo jak coś pamiętasz należy do ciebie.
Cały świat jest sceną, a my tylko aktorami. Każdy występuje na scenerii, gdzie stacja zycia determinuje jaki kostium założymy. Właściwie to niema różnicy, czy jest się królem, czy żebrakiem. Ostateczny efekt to zasługa tylko i wyłącznie jednego aktora.
Istnieje różnica między złamanym sercem a zdruzgotaną duszą.
Nienawidziłem poranków. Przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
Dla niektórych życie jest zbyt niepewne, by zachowywać najlepsze kąski na koniec.
Ważne jest, aby się nie poddawać.