
Miłość - mruknęła nad zlewem. - Nikt zakochany nie wie, ...
Miłość - mruknęła nad zlewem. - Nikt zakochany nie wie, jak, u diabła, się z nią obchodzić.
Z tym, że wszystko się kończy. A to, co spokojne i normalne, z reguły kończy się pierwsze.
Nie mam nic przeciwko mojemu zniewoleniu, ale ta zwierzęca skóra i otoczenie mojej klatki jest, niestety, dość odpychające.
Nie daruj głodnemu ryby.
Podaruj mu wędkę i naucz go łowić.
Zło rośnie w siłę, gdy się go nie docenia.
Moja miłość do Lintona jest jak liście w lesie.
Wiem dobrze, że czas ją zmieni, tak jak zima zmienia wygląd lasu. Moja miłość do Heathcliffa jest jak wiecznotrwała ziemia pod stopami, nie przykuwa oka swoim pięknem, ale jest niezbędna do życia. Nelly, ja i Heathcliff to jedno.
Jest zawsze, zawsze obecny w moich myślach – nie jako radość, bo i ja nie zawsze jestem dla siebie radością, ale jako świadomość mojej własnej istoty.
Sekret wart jest tyle, ile warci są ludzie, przed którymi powinniśmy go strzec.
Życie byłoby super, gdyby nie ludzie.
Boże drogi, byłem dżentelmenem.[…]
Teraz wiem tyle, że kobiety rzadko sypiają z młodymi dżentelmenami. Wyszyjcie to na makatce i powieście sobie w kuchni.
Świat nie jest instytucją
zajmującą się spełnianiem życzeń.
Człowiek bardzo potrzebuje kogoś, kto go bardzo potrzebuje.