Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z ...
Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z grobów!
Nigdzie pożegnanie nie jest bardziej prawdziwe, jak właśnie tu, w kacecie.
... trzeba śnić cierpliwie
w nadziei że treść się dopełni
że brakujące słowa
wejdą w kalekie zdania
i pewność na którą czekamy
zarzuci kotwicę.
Wypijmy za to, by zdrożały butelki po winie i wódce!
Cholera, nienawidzę nadziei bardziej niż Gargamel smerfów.
- Rose jest twarda. Poradziłaby sobie.
- Nie widziałeś, jak cierpiała – odparła z uporem. –
Płakała.
- I co z tego? Wszyscy czasem płaczą. Ty również.
- Ale nie ona.
Daj ludziom to co pokochają, choć jeszcze tego nie znają. Zapamiętają Cię za to na zawsze.
Tak bardzo cię kocham, ale dlaczego cię kocham, nigdy się nie dowiem.
Jutro, jutro, byle nie dzisiaj, mówią tak wszyscy leniwi ludzie.
Nie można ciągle dostawać od życia, niczego w zamian nie tracąc.
Zaakceptować znaczy zrezygnować.