Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z ...
Religia to nie cyrk, z nieboszczykami wyskakującymi co chwila z grobów!
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś,
kto uchroni ich od smętku macierzy.
Bogactwo to narzędzie wolności, ale pogoń za nim to droga do niewolnictwa.
Wstań, nie skupiaj się na swoich słabościach i wątpliwościach,
żyj wyprostowany!
Dzisiaj jestem szczęśliwa. A o jutro będę się martwiła jutro.
Może w niebie ktoś akurat ma dyżur i wreszcie obdzieli tę dwójkę kilkoma kropelkami szczęścia..
Tylko we śnie jesteśmy wolni. Na jawie musimy się śpieszyć.
Głupiec głową naprzód wszędzie wpada.
Zastygam w oczekiwaniu, bojąc się, że mnie pocałuje, martwiąc się, że tego nie zrobi.
Można tęsknić tylko do tego, o czym się pamięta...
Gdzie przysiąg trzeba, tam nikną rozkosze.