(...) widzę tysiące skórzanych okładek wiodących niczym drzwi w nieznane ...
(...) widzę tysiące skórzanych okładek wiodących niczym drzwi w nieznane światy.
Musiała zacisnąć zęby. Niektórzy po prostu nie mieli karnetu na "żyli długo i szczęśliwie", bez względu na to, co do siebie czuli.
Kobiety, które nie czytają, są dla mnie jak te, które się nie myją.
Tak, to dlatego robiłam wszystko, żeby zagłuszyć emocje. Bo one bolą.
Żal bywa potwornie samolubny.
No, proszę, panno Jane, proszę nie płakać – powiedziała (…). Mogła równie dobrze powiedzieć ogniowi: „Nie pal się”.
Wszystkie cierpienia duchowe mają początek w nas samych.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
A potem zacznę żonglować śnieżkami w piekle.
Wszystko, co można dostać za pieniądze jest tanie.
Jestem sama, mimo że otacza mnie tłum ludzi...