
Kim ty jesteś? -A jak myślisz?- Diabłem w niebieskiej spódnicy!
Kim ty jesteś?
-A jak myślisz?- Diabłem w niebieskiej spódnicy!
Podobasz mi się, kiedy milczysz, robisz wtedy wrażenie nieobecnej; wydaje mi się, że twoje spojrzenie gdzieś ulatuje, a pocałunek zamknie twe usta.
Po jakimś czasie po prostu odpuściłam, po raz kolejny tracąc coś cennego.
(...) otoczka zwyczajnego życia może skrywać największy koszmar.
Dotyk jej dłoni nadal przypomina muśnięcie anioła.
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku.
I tak bardzo chciała wierzyć, że
Nie, nie zostawił jej
Może odszedł lecz
Pozostał w niej
Smutno mi, że umieram nie w tej Polsce, o którą walczyłem.
Pójdę z Tobą nawet Ścieżką Umarłych i wszędzie, gdzie poprowadzisz.
Życie nie oferuje wyjaśnień czy przeprosin. To my je wymyślamy.
...czy nam się podoba, czy nie; w jakiś nieunikniony sposób wszyscy się zmieniamy;