
Nowa książka to nowe wyzwanie.
Nowa książka to nowe wyzwanie.
Carpe diem. Chwytajcie dzień, chłopcy. Uczyńcie swe życie wyjątkowym.
Musiała zacisnąć zęby. Niektórzy po prostu nie mieli karnetu na "żyli długo i szczęśliwie", bez względu na to, co do siebie czuli.
Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.
...albowiem Dobro rozpoznajemy natychmiast, żeby zaś rozpoznać Zło, musimy uruchomić rozum
Tam gdzie jest twój skarb, jest i twoje serce.
Skoro Alex Cię wybrał, powinnaś wierzyć, że i ja Ciebie wybrałam.
Już w chwili narodzin nosimy w sobie nieuchronność odejścia.
Wszystko musi kiedyś przeminąć, zakończyć się, zniknąć bezpowrotnie, albo przejść do innego wymiaru, nieosiągalnego dla nas, pozostających w tym samym miejscu...
Tak, ale Anna była kimś stałym w niestałości świata, nieprzemijającym światłem w szarym dniu, radością, która nie jest tylko przebrzmiałą muzyką, ale dźwiękiem, którym drga każda chwila życia...
Lęk zamyka nam oczy na piękno chaosu.
Byliśmy zajęci tylko sobą, może nawet przesadnie lub histerycznie, cały dzień dotykaliśmy swoich ciał, uczyliśmy się ich na pamięć, gorliwie, tak jakbyśmy na jutro mieli z nich zapowiedziany sprawdzian.
Człowiek taki już jest. (…) Zastępuje strachem większą część swoich emocji.