... lubię walczyć z przeciwnościami losu, ale nie czekaniem.
... lubię walczyć z przeciwnościami losu, ale nie czekaniem.
Ideał nigdy nie trwa dłużej niż chwilę.
Kto wie, może właściwej drogi w ogóle dla nas nie ma.
To, za czym się tak tęskniło, bywa czasem, a nie miejscem.
Zagadki zawsze prowadzą do niespodzianek.
Odrywamy kawałki od całości, klasyfikujemy dzieląc na drobiny, niepostrzeżenie stając się pyłem.
Czasem ludzie się zmieniają, niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie.
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął, od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty, kiedy robiąc coś, zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.
Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie,
wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć.
I wiesz, co... I bym teraz, kurwa, nie miał ręki.
Piękne jest to, co kto lubi, co się komu podoba.
Gdyby nie myśl o samobójstwie, już dawno bym się zabił.