... lubię walczyć z przeciwnościami losu, ale nie czekaniem.
... lubię walczyć z przeciwnościami losu, ale nie czekaniem.
Każdy zabija kiedyś to, co kocha.
Nigdy nie dogonisz swych snów, jeśli nie będziesz próbować ze wszystkich sił.
Mam wrażenie, że poranki klaszczą żeby mnie obudzić.
Wydaje mi się, że jedną z ról rodziców jest próba zabicia swoich dzieci.
Przeze mnie droga w miasto utrapienia...
Nie można schronić się w bezdennej przepaści - można się w nią jedynie rzucić.
Słońce wciąż świeci, (...) nawet gdy serce zasnuwa mrok.
(...)"Wiecznosć nie sprawia,że zapomina się o stracie,ona tylko staje się znosniejsza."
Nadzieja to wszystko, co mam. Nadzieja pomaga przetrwać noc.
Piękno tej chwili miało po prostu stać się naszym życiem.