
Cóż to za cywilizacja, która za grzech główny uznaje brak ...
Cóż to za cywilizacja, która za grzech główny uznaje brak pieniędzy, a Boga pyta wyłącznie o stan konta.
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Słuchaj mnie uważnie, panie Garron, bo właśnie mówię ci, że cię kocham.
-Szef: Może ty się jeszcze, k*rwa, zajmiesz hodowlą jedwabników? Przecież ty nie znasz się na muzyce.
-Bolec: Od trzech lat oglądam codziennie MTV! To na początek wystarczy.
Byłam ambitna i bałam się, że ktoś odbierze mi to, czego pragnę. Jak na ironię, jedyną osobą, która kiedykolwiek mi coś odebrała, byłam ja sama.
Tylko ludzie pozbawieni celu są nieszczęśliwi.
[...] dobrze jest mieć forsę, nie wierzcie tym, którzy mówią co innego.
I kura ma skrzydła jak orzeł... ale cóż z tego?
Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji.
Odwaga powstaje w brzuchu - a wszystko inne to tylko zwątpienie!
Prawdziwe koty słyszą otwieranie drzwi lodówki dwa pomieszczenia dalej.