Nie mogę sobie zdać sprawy, co się ze mną stało, ...
Nie mogę sobie zdać sprawy, co się ze mną stało, czy w istocie jestem nienormalny, czy po prostu zboczyłem z wytkniętej drogi i szaleję (...).
Kiedy sam staniesz się tym, co budzi strach, nie będziesz już musiał się bać.
Czyjeś uczucie, ofiarowane tak po prostu, zawsze jest trudne do zrozumienia.
Odwaga w dużej mierze może zakryć czyjąś głupotę.
Świat jest kulą: im dalej płyniecie, tym bliżej jesteście domu.
Słuchanie lub czytanie bez zastanowienia to daremny trud.
Wspomagaj mnie, diable, mój patronie!
Aureliano (...) nie przestał pragnąć jej ani przez chwilę. Znajdował ją
w ciemnych sypialniach zdobytych miast(...), w zapachu zaschniętej krwi na bandażach rannych, w nagłym lęku wobec niebezpieczeństwa śmierci, wszędzie i o każdej godzinie.(...)Im głębiej jednak pogrążał jej obraz w gnoju wojny, tym bardziej wojna upodabniała się do Amaranty.
Kocham ciebie, i zamierzam dopilnować obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz, wyjdę za Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz słowa, złamiesz mi serce.
Świat jest nierealny, z wyjątkiem chwil, kiedy jest wkurwiający.
Nie możesz być naprawdę szczęśliwy, jeżeli czasem nie bywasz nieszczęśliwy.