
Ludzie widzą tylko to, co chcą widzieć.
Ludzie widzą tylko to, co chcą widzieć.
Jak możemy być szczęśliwi odwracając się plecami do tych, którzy nam ufają.
Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.
Ile osób może jednak powiedzieć, że są bezgranicznie szczęśliwe, że mają choćby jedną ludzką istotę, której mogą całkowicie zaufać?
Wszystko będzie dobrze. Słowa, które tak naprawdę nic nie znaczą, które są mantrą rzucaną w przestrzeń i mrok jak rozpaczliwe próby uchwycenia się czegoś, gdy się spada.
Nieprawdą jest, że czas leczy wszelkie rany. Nie leczy - rozdrapuje.
Nie sama praca, ale jej cel sprawia, że to jest coś wyjątkowego.
Tacy młodzi - powiedział w końcu - a z tak wieloma toczą bój.
Jestem z innej bajki. Nie zadawaj się ze mną.
Małżeństwo będzie najlepszą formą zemsty.
Zatruwamy i niszczymy wszystko, co kochamy.