Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające ...
Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające na twarzy, ale cóż za sens ocierać je, albo udawać, że nie płyną?
Boże. Uczyń mnie prawym. Odważnym. Pomóż mi być wdzięcznym za wszystko co mam. Pomóż mi nie kłamać.
Przygotowałam się na najgorsze i wiem już, że się nie pozbieram, gdy nadejdzie.
Wybaczenie to jedno,
zapomnienie to coś
zupełnie innego.
Zdarza się, że człowiek mówi rzeczy, których wcale nie myśli.
Człowiek sam sobie wykuwa los. Decyduje charakter, świadomość, wiara - nie ślepe i ciemne fluidy. Każde życie ludzkie, każda nasza przygoda jest trochę niejasna i tajemnicza. Obracamy się w świecie, który nie jest jeszcze całkowicie wyjaśniony. Ale tej jasności, jaka jest, wystarczy dla człowieka dobrej woli. (...) na próżno usiłowaliśmy zrozumieć wszystko. Życie nasze toczy się w półmroku. Prawdopodobnie wiele zagadek moglibyśmy jeszcze rozwiązać w sposób naturalny, ale zawsze pozostanie pewne minimum - nierozwiązalne. Tak zawsze.
Czym może być człowiek, dowiadujemy się w sytuacjach wyjątkowych. Jeżeli takie się nie zdarzają, żyjemy w nieświadomości.
Przeszłość harmonizuje.
Uwierz pod maskami są wszyscy tacy sami,
Lecz kryją się za nimi, by nie mieli ich za nic.
Wypowiedziane słowa można wybaczyć, ale nie zapomnieć.
Żarłocznych ambicji ludzi nigdy nie zaspokoją spełnione marzenia.