
Książki są bardziej prawdziwe, jeśli czyta się je na zewnątrz.
Książki są bardziej prawdziwe, jeśli czyta się je na zewnątrz.
Jego miłość jest jak miłość ognia do lasu.
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
Czasami miłość bywa interesowna, ale człowiek jest na tyle głupi, że zanim się zorientuje, ona zdąży już ten interes załatwić.
Jezu, akurat tego mi było potrzeba następny pieprzony psychiczny...
Czasem tak długo patrzymy na drzwi, które się zamykają, że nie widzimy tych, które się otwierają.
Tylko zły ser z wiekiem nie robi się lepszy. Ale człowiek to nie ser!
[...] szczęście jest egoistyczne i obywa się bez obcych.
-Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.
Porozumienie osiąga się, gdy jedna ze stron udaje, że wierzy w dyrdymały opowiadane przez drugą.
Jakoś to będzie,
bo jeszcze tak nie było,
żeby jakoś nie było.