Umierający starzec jest jak płonąca biblioteka.
Umierający starzec jest jak płonąca biblioteka.
Kiedy moi przyjaciele mieli problemy zawsze starałem się im pomóc. Kiedy ja zacząłem mieć problemy zrozumiałem, że nie miałem przyjaciół.
A mężczyźni to dranie. Każdy tylko patrzy, żeby uwieść i wykorzystać.
Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach. To samo można powiedzieć o prawdzie. Odrzuć szczegóły, zostaw samo sedno i możesz na nim ukrzyżować każdego.
Żaden mężczyzna nie miał tak mało czasu i nie dał mi tak wiele.
Nie ma łatwych odpowiedzi. -Są tak łatwe, jak tego chcemy.
Moje grzechy są jak zabłocone samochody, brzydkie... ale jak pędzą!
Zamglony mgiełką smutku jej wzrok nie sięgnie daleko.
Przecież zawsze mi powtarzasz: książki muszą być ciężkie, bo jest w nich cały świat.
Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.
Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka.