Dopiero ze szczytu góry można ocenić rozległość równiny.
Dopiero ze szczytu góry można ocenić rozległość równiny.
Na życie bowiem, podobnie jak na obrazy, należy patrzeć z odległości czterech kroków.
InneSą rzeczy, od których nie można uciec, jeśli nawet odejdzie się od nich bardzo daleko
InneMuzyka nie tylko daje nam ukojenie i dostarcza rozrywki. Jest czymś więcej. Można poznać człowieka po muzyce, jakiej słucha.
InneŚwiat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem i swoim piekłem.
InneGłową muru nie przebijesz, do tego potrzebny będzie ci kilof lub dynamit.
Inne
Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.
Zdawanie sobie sprawy z siły wroga jest równie pożyteczne, jak wiara we własną.
InneCzad! Też chcę przenośną czarną dziurę!
InneGdybym mógł Cię teraz gdzieś zabrać, zabrałbym Cię tam, gdzie każdy twój uśmiech to nowy wschód Słońca, na każde twoje słowo odpowiada chór słowików, a każda twoja łza to cały wodospad. To się dzieje w moim sercu...
Inne
Właśnie tak musiał czuć się Kopciuszek.
Gdyby tylko, zamiast tańczyć z wdziękiem w balowej sali, był przyciśnięty do
ściany na imprezie w studenckim domu, otoczony ze wszystkich stron
przez pijanych ludzi. I, jeśli zamiast olśniewającej, szyfonowej sukni, miałby na sobie togę, którą ukradkiem naciągałby, pilnując, by istotne części ciała pozostawały zakryte. I, gdyby zamiast matki chrzestnej spełniającej każde jego życzenie, miałby nieznośną, starszą siostrę, która wmuszałaby w niego galaretkowe shoty, pakując mu je wprost do gardła. Jestem Kopciuszkiem.