Tylko bankruci umysłowi prowadzą sprzeczki.
Tylko bankruci umysłowi prowadzą sprzeczki.
Samotność to żałosny, zgorzkniały towarzysz.
Jak przypuszczam, prawdą jest,
że nawet diabły pogrążone we
śnie wyglądają jak anioły.
„- Tris, dlaczego mnie nie zastrzeliłaś?
- Nie mogłam. To byłoby tak, jakbym zastrzeliła siebie.”
Przebywanie z tobą wydaje mi się... jakieś słuszne. Naturalne, takie jak powinno być.
Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da.
Nie masz takiej radości w gospodzie jak na drodze do niej wiodącej.
Jak spodziewać się rozmowy od serca z kimś, kto serca nie ma?
Czyż nie po to są właśnie przyjaciele, żeby podtrzymywać na duchu i wyzwalać w człowieku to co najlepsze?
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń. Jan Paweł II
Ludzie tak bardzo lubią oszukiwać się wzajemnie, że wymyślili rząd, by robił to za nich.